15 października obchodzimy Dzień Białej Laski. To wyjątkowa data, która przypomina, że niezależność, odwaga i siła nie zawsze mają oczywisty kształt. Czasem zaczynają się od małego kroku, od gestu zaufania wobec świata, który nie zawsze jest prosty.
Dla osób niewidomych biała laska to coś więcej niż przedmiot. To symbol samodzielności, narzędzie, które pomaga poznawać przestrzeń, ale też budować pewność siebie. To także znak, który mówi innym: jestem, poruszam się, żyję aktywnie, choć w inny sposób.
Ten dzień to dobra okazja, by spojrzeć szerzej na pojęcie dostępności. Bo dostępność to nie tylko udogodnienia techniczne, oznaczenia w Braillu czy plany tyflograficzne. To także empatia, zrozumienie i świadomość, że każdy z nas potrzebuje czasem wsparcia.
Warto zatrzymać się na chwilę i pomyśleć, ile barier istnieje tylko w naszych głowach. Jak często to właśnie lęk, a nie brak wzroku, ogranicza nasze działanie.
Dzień Białej Laski to święto odwagi. Odwagi, by iść przed siebie mimo trudności. Odwagi, by prosić o pomoc, ale też ją oferować. Odwagi, by wierzyć, że każdy może żyć pełnią życia, bez względu na to, jak widzi świat.
Niech ten dzień przypomni nam, że prawdziwa dostępność zaczyna się od otwartego serca i gotowości, by dostrzec drugiego człowieka.